Trudno być logopedą we własnym domu

,,Szewc bez butów chodzi” oraz ,,Trudno być prorokiem we własnym kraju” to dwa dość znane powiedzenia. I jakże pasujące do mojej sytuacji. Jestem logopedą, a nawet neurologopedą , a mimo to moje córki korzystają z pomocy szkolnych i przedszkolnych specjalistów od korygowania wad wymowy. Obie dość wcześnie, bo jeszcze przed drugimi urodzinami zaczęły mówić płynnie,… Dowiedz się więcej »

,,Kamienna twarz”

Kiedy za wszelką cenę próbuję ukryć przed moimi dziećmi moje zdenerwowanie, rozdrażnienie lub zmęczenie, bo miałam nieprzyjemny dzień w pracy, natłok spraw do załatwienia, bo pokłóciłam się z ich tatą (i nie wypada się przyznać, bo sama nie lubię kiedy one się ze sobą kłócą) staram się przyoblec jak najbardziej neutralny wyraz twarzy oraz staram… Dowiedz się więcej »

Dzień kobiet

Dzisiejsza impresja przypada w dniu święta kobiet. Z tego powodu wszystkim czytelniczkom dedykuję mój ulubiony wiersz autorstwa Wisławy Szymborskiej zatytułowany ,,Portret kobiecy”: Musi być do wyboru. Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło. To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby. Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare, czarne, wesołe, bez powodu pełne łez. Śpi… Dowiedz się więcej »

Moje ręce są puste

Ostatnio zauważyłam, że moja młodsza córka przestała mnie trzymać za rękę, kiedy idziemy obok siebie. Czasami przez zapomnienie zdarza jej się, że chwyci mnie za rękę, ale potem szybko wysuwa swoją dłoń z mojej. Jakby wraz z pójściem do szkolnej zerówki nagle wydoroślała, dojrzała i nie wypada już jej się trzymać maminej spódnicy. A ja… Dowiedz się więcej »

Ludzie do ludzi

Kiedy byłam mała i chodziłam do przedszkola, a potem w początkowych klasach szkoły podstawowej często bawiliśmy się w ,,Ludzie do ludzi”. Pewnie w zależności od rejonu, regiony, klasy gra ta mogła mieć różne warianty. U nas polegało to na tym, że początkowo dzieciaki swobodnie biegały po wyznaczonym terenie, na hasło: ,,ludzie do ludzi” trzeba było… Dowiedz się więcej »