Archiwum miesiąca: luty 2020

Ludzie do ludzi

Kiedy byłam mała i chodziłam do przedszkola, a potem w początkowych klasach szkoły podstawowej często bawiliśmy się w ,,Ludzie do ludzi”. Pewnie w zależności od rejonu, regiony, klasy gra ta mogła mieć różne warianty. U nas polegało to na tym, że początkowo dzieciaki swobodnie biegały po wyznaczonym terenie, na hasło: ,,ludzie do ludzi” trzeba było… Czytaj dalej »

Kreatywna nuda

Pierwsza impresja Niecały rok temu byliśmy na wakacjach. Piękne okoliczności przyrody, domek położony w lesie, otoczony szpalerem drzew, mazurska wieś, bezchmurne niebo, leżak, książka i ja. Każdy z naszej rodziny znalazł sobie jakieś zajecie. Moja starsza córka krążyła wokół mnie początkowo bez wyraźnego celu. Sprawiała wrażenie lekko znudzonej. Wiedziała jednak, że nie ma co liczyć… Czytaj dalej »

Uwieranie

Kiedyś, w jednym z moich wpisów (,,Grudniowe zniechęcenie”) wspomniałam, że czytałam mądrą, inspirującą książkę o emocjach. Dziś chciałabym do niej wrócić, a nawet zacytować jej fragment. Szczerze, zupełnie bezinteresownie polecam pozycję Agnieszki Jucewicz ,,Czując. Rozmowy o emocjach”. W trakcie rozmowy autorki z jednym z jej współrozmówców, specjalistów, terapeutów w rozmowie o wdzięczności padają ważne dla… Czytaj dalej »