Nie i kropka
Kiedy urodziłam pierwsze dziecko z wielką niecierpliwością czekałam na jego pierwsze słowo i jako matka i jako logopeda. Wyobrażałam sobie, jak nagle, bez zapowiedzi moja córka zastyga, patrzy na mnie i słodko wymawia to upragnione słowo ,,mama” (tak jak w niejednej reklamie). Od narodzin córki, a nawet jeszcze kiedy była schowana w brzuchu, stymulowałam jej… Dowiedz się więcej »