Wspomnień czar
Od kilku lat mamy w naszej najbliższej rodzinie niepisaną tradycję, że na święta wielkanocne wyjeżdżamy nad morze. Nie siedzimy wtedy za suto zastawionymi stołami, nie przejadamy się (przynajmniej nie za bardzo), chodzimy na długie spacery, rozmawiamy, śmiejemy się, kontemplujemy, uskuteczniamy kontakt z naturą. Nikt też nie jest zmęczony przygotowaniami potraw dla całej rodziny. Każdy przywozi… Dowiedz się więcej »