Archiwa tagu: słowo

Pinokiów dwóch

Jak co wieczór przeżywam swoiste deja vu. Zaczyna się od mojej komendy: ,,dziewczyny spać” i zaraz słyszę ,,ale mamo”… W tym krótkim zaimku ,,ale” jest zawarte tyle niezgody, protestu, żalu, bólu, niemej prośby, że zaczyna mnie to przytłaczać. I oczywiście zaczynają się negocjacje i przeciąganie liny, kto kogo przekona i kto pierwszy się ugnie i… Czytaj dalej »

Słowo honoru

Ostatnio przestałam włączać TV. Lawina słów, które leje się na różnych kanałach od rana do wieczora mnie przygniotła, przydusiła, przygnębiła. Niby rozumiem znaczenie każdego słowa z osobna padającego z ust różnych osób, nijak nie mogę doszukać się sensu w całej wypowiedzi. Każdego dnia (tak nadal) szokuje mnie, że powiedzieć, chlapnąć można wszystko i nikt nie… Czytaj dalej »