Lokowanie produktu

To jest mój pierwszy post komercyjny, w którym świadomie lokuję konkretny produkt. Przyznaję jednak otwarcie, że nie robię tego na żadne zlecenie. Piszę post zupełnie dobrowolnie, a nawet samowolnie 🙂 bez wiedzy zainteresowanych. Choć szanuję swoich Czytelników i jestem zawsze ogromnie wzruszona i poruszona, że ktoś znajduje czas, by czytać mojego bloga, wiem, że nie… Dowiedz się więcej »

Grasz w zielone?

Kiedy byłam mała i ciut starsza najbardziej lubiłam kolor zielony. Potem zastąpiłam go nastoletnią czernią, szarościami, brązami. Ale w moim życiu zawsze było dużo zieleni. I z roku na rok przybywa jej w moim życiu – w wystroju domu, garderobie, otoczeniu. Coraz bardziej cenię sobie zieleń wokół mnie, szczególnie kiedy odpoczywam. Kiedy urządzałam z moim… Dowiedz się więcej »

Huśtawka nastrojów

Jak już pisałam wcześniej, mieszkając pod jednym dachem z trójką fanów klocków LEGO, było wiadomo, że wcześniej czy później temat zobaczenia na własne oczy Legolandu się pojawi. I przez wiele lat temat pojawiał się, znikał, klocków w naszym domu przybywało, coraz więcej przestrzeni życiowej zabierały klockowe konstrukcje. Raz rzucona myśl padła na podatny grunt i… Dowiedz się więcej »

Logopedyczne hygge

Wiecie jaki jest najszczęśliwszy naród świata? Finlandczycy, a po nich Duńczycy. Dwa skandynawskie kraje. Do tej pory ten rejon Europy kojarzył mi się z zimnem, zachmurzoną aurą, częstymi deszczami i wyrafinowanymi zbrodniami :). Jestem wielką fanką skandynawskich thrillerów i kryminałów. Nigdzie nie ma tak mrocznej, przejmującej, mrożącej krew w żyłach fabuły, tak trzymającej w napięciu… Dowiedz się więcej »

Wspomnień czar

Od kilku lat mamy w naszej najbliższej rodzinie niepisaną tradycję, że na święta wielkanocne wyjeżdżamy nad morze. Nie siedzimy wtedy za suto zastawionymi stołami, nie przejadamy się (przynajmniej nie za bardzo), chodzimy na długie spacery, rozmawiamy, śmiejemy się, kontemplujemy, uskuteczniamy kontakt z naturą. Nikt też nie jest zmęczony przygotowaniami potraw dla całej rodziny. Każdy przywozi… Dowiedz się więcej »